A więc tak wstąpiłem do watahy, bo brakowało mi przyjaciół, a wiadomo nikt nie lubi przebywać sam.
Nie no może znam pare osób, które są typami samotnika.
A więc tak, nikogo nie znałem, i raczej nikogo nie poznam. Dlaczego? Pewnie dlatego, że wszyscy oceniają po wyglądzie, a nie po charakterze. No tak tacy są wszyscy, do DUPY!!!
Raz wyszedłem na polowanie, jak to zawsze wieczorkiem. W środku lasu szła jakaś wilczyca, dobrze zbudowana itp. Hmmm..... No więc tak, podszedłem, żeby nawiązać znajomość.
-Hej. - Powiedziała z pięknym spojrzeniem.
Otsząsnołem się, przecież ja się nie mogę zakochać! - Chodziła mi ta myśl po głowie.
- Hej... - Powtórzyła.
- A no cześć, nie słyszałem Cię. - Odpowiedziałem.
- Jestem Draiki, a ty? - Zapytałem od razu.
Wiadomo chciałem wiedzieć, jak brzmi imię tej ślicznej wilczycy....
<Alayike cd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz