środa, 11 września 2013

Od Delgado

Zobaczyłem pewną wilczycę, więc podeszłem.
- Cześć. - Powiedziałem.
- Cześć. - Rzekła.
Zakochałem się!
- Jak się nazywasz? - Zapytałem.
- Saszan. - Odpowiedziała.
- A ty jak się nazywasz? - Zapytała.
- Delgado.- Odpowiedziałem.



<Saszan>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz