-No muszę przyznac że niezłe . - uśmiechnąłem się .
-To gdzie jedziemy ? - spytała .
-Daj mi prowadzic to zobaczysz .
-No niech ci będzie . - westchnęła .
Usmiechnąłem się i usiadłem za kierownica .
W końcu dojechalismy .
-Wiesz jak chcesz możesz tutaj zaczekac . - powiedziałem .
-Nie nie musze . - odpowiedziała i wysiadła z auta .
-Wątpie czy chcesz widzieć resztę zespołu . - zasmiałem się .
-Xzemu ?
-Może temu że zachowują się jak 5-ciolatki . - powiedziałem .
-No jakos przezyje .
<Suzan ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz